Menu główne:
W blokach zainstalowano nowe skrzynki do korespondencji spełniające normy unijne. Do tych skrzynek można wrzucać korespondencję bez pośrednictwa poczty. Czy tak rozprowadzone zawiadomienia o walnym zebraniu spełniają wymogi prawa związkowego?
W tej sprawie było kilka wystąpień do Krajowej Rady, w których prezesi zarządów ROD argumentowali, że właśnie te „europejskie" skrzynki po to są, aby każdy mógł wrzucić do nich korespondencję i jest to ewidentnie najtańszy sposób zawiadamiania o walnym, bo unika się opłaty pocztowej.
Najpierw należy wyjaśnić, że Unia Europejska nie dlatego wprowadziła taki typ skrzynki na listy, aby każdy mógł wrzucać co mu się podoba do każdego obywatela, ale powód był zupełnie inny. Chodziło o równość podmiotów oferujących usługi pocztowe i dostarczających przesyłki do indywidualnych adresatów. Tak, więc wcale nie chodzi o to, aby każdy mógł wrzucać do skrzynki co mu się podoba, ale aby każdy operator działający na rynku przesyłek mógł taką przesyłkę włożyć do skrzynki (dotychczas skrzynki miały otwory wrzutowe dostępne tylko po jej otwarciu specjalnym kluczem, którym dysponowali listonosze Poczty Polskiej).
Wracając do meritum sprawy trzeba przywołać najważniejszy w tej sprawie przepis, a mianowicie § 78 statutu PZD, który stanowi, że zarząd ROD zawiadamia pisemnie o walnym zebraniu członków zwyczajnych PZD w ROD - za pośrednictwem poczty lub doręczając zawiadomienie bezpośrednio za pokwitowaniem.
Z tego przepisu wynika jednoznacznie, że albo wręczamy osobiście zawiadomienie, a członek Związku kwituje na liście jego odbiór, albo korzystamy z firmy świadczącej usługi pocztowe (zwracam uwagę, że statut nie mówi o Poczcie Polskiej, ale o pośrednictwie poczty - co oznacza firmę świadczącą usługi pocztowe). W kontekście tego przepisu wrzucenie do skrzynek zawiadomień przez przedstawicieli zarządu ROD nie spełnia wymogów cytowanego przepisu statutu PZD.
W tej sprawie występuje też problem wiarygodności dokonanych czynności. Pokwitowanie odbioru na liście uwiarygodnia dostarczenie tego zawiadomienia. Skorzystanie z pośrednictwa poczty, choć zawiadomienia wysyła się listem zwykłym, także można uwiarygodnić. Zakup znaczków, pokwitowanie przez pocztę ilości przesyłek, czy też opłata przelewem za odpowiednią ilość przesyłek. Jest kilka metod, z których korzystają zarządy ROD i takie dostarczenie zawiadomienia - choć nie jest listem poleconym - może być wiarygodne. W żaden sposób nie można uwiarygodnić wrzucenia przesyłek przez członków zarządu do skrzynek na klatkach schodowych. Jedynym, co może poświadczyć taką czynność jest oświadczenie samego wrzucającego te zawiadomienia. Na dzień dzisiejszy to może nie wystarczyć.
MP
Biuletyn PZD nr 09/2010